czwartek, 12 grudnia 2013

Zakupy....?


Hej, dziś przychodzę do was z czymś z zupełnie innej beczki.
Kilka dni temu okazało się, że święta jednak spędzę w Polsce. Jak to zwykle bywa przyjazd do ojczyzny wiąże się również z... zakupami! I tu muszę się do czegoś przyznać. Tak jak znam się na włosach, tak nie znam się na kosmetykach, szczególnie do pielęgnacji. Jestem osobą, która kupuje coś co ma kolorową opakowanie i oczywiście ładny zapach, a jak jeszcze gdzieś usłyszę fajną reklamę to już całkiem. Tyle z tego wychodziło, że zakupione w ten sposób rzeczy leżały gdzieś aż w końcu oddałam je młodszej siostrze albo wywaliłam. Jednak nie będzie to historyjka o małej, biednej dziewczynce która nie potrafi kupić sobie kremu do rąk! W końcu od czego ma się przyjaciół!
Dzięki zamiłowaniu mojej "A"(tak ją będę nazywać) do analizy składu kosmetyków i naturalnej pielęgnacji, nigdy nie zawiodłam się na niczym co poleciła. I przyrzekam, że uczynię wszystko aby dzielić się z wami każdym poleconym przez nią kosmetykiem. 
Nie zawitam w Polsce zbyt długo, a mam przy tym masę spraw do załatwienia i święta. Dla "A" to nie problem. Poleciła mi zakupy na stronie http://www.doz.pl/ Wybieram co potrzebuję i odbieram w swojej aptece, wszystko za jednym razem szybko i bez ponoszenia kosztów przesyłki, biegania i martwienia się, że akurat nie będzie czegoś czego bardzo potrzebuję. Tylko co kupić...? To już najmniejszy problem. Przedstawiam wam dziś listę specjalną. Co warto kupić w Aptece Dbam o Zdrowie:

Włosy:
Capitavit, balsam, do włosów, 100 ml
Equilibra, kuracja wzmacniająca przeciw wypadaniu włosów, 75 ml
Equilibra, szampon aloesowy, 250 ml
Farmona Jantar, odżywka do włosów z bursztynem, 100 ml
Joanna Rzepa, kuracja wzmacniająca do włosów, 100 ml

Olej z korzenia łopianu, z ziołami, 150 ml


Hipp, oliwka pielęgnacyjna, 200 ml

Aloe Vera, żel bioaktywny, 150 ml
 Bioaktywny żel z żyworódki pierzastej wzbogacony aloesem, 200ml





Suplementy diety:
All For Nails, kapsułki, 50 szt.

Cynk Plus A, kapsułki twarde, 100 szt

Doppelherz Aktiv Na włosy + Biotyna, kapsułki, 30 szt


Dromin, tabletki, preparat drożdżowo-witaminowy, 100 szt



Multivita For Her, kapsułki, 50 szt.

Olimp Żeń-Szeń Vita Complex, kapsułki, 30 szt.



Twarz:
Afronis, płyn przeciwtrądzikowy, 50 g


Apis Żurawinowa Witalność, krem ujędrniający, 110 ml

Apis Żurawinowa Witalność, peeling do twarzy, 100 ml


Flos-Lek Arnica, żel arnikowy na rozszerzone naczynka, 200 m 

Best, maseczka, do cery trądzikowej, 80 ml



Delia +3D Hyaluron Fusion, roll- on, liftingujący, pod oczy,15 ml


Delia Onyx, baza, pod maskarę, odżywka, 10 ml

Flos-Lek Seria do Pielęgnacji Oczu, żel do powiek i pod oczy, ze świetlikiem i herbatą, 15 ml, w tubie

Gal Dermogal A + E, twist off, kosmetyki w kapsułkach, 48 szt
Inne:


Nasiona lnu, zioło pojedyncze (Herbapol Lublin), 250 g


 Rabka Spa minerale, spray, 215 ml.


Miodulin, syrop, + eukaliptus, 120 ml
Dax Perfecta Wintercare, zimowy krem dla narciarzy, 50 ml


Ja już zrobiłam listę zakupów... A Wy?

Zapraszam do śledzenia bo

Twoje włosy to moja pasja


piątek, 29 listopada 2013

Hodowanie włosów oczami fryzjera


Dziś kilka słów o hodowaniu włosów. Nie o tym jakich używać szamponów, odżywek, wcierek itp. Będzie o tym jak zahodować piękne, zdrowe włosy. I przede wszystkim jak przetrwać pośrednie długości i nie znudzić się tym wszystkim. 

1.Zacznij hodować włosy na NOWO
Polecam każdemu rozpoczęcie tego przedsięwzięcia od pozbycia się wszystkiego co zniszczone. Dlaczego? Bardzo trudno jest zregenerować zniszczone włosy. W dodatku końce będą z Tobą najdłużej, skoro już teraz nie wyglądają najlepiej, później będzie jeszcze gorzej i z każdym dniem coraz trudniej będzie o nie dbać. Nie chce być gołosłowna więc pokaże jak wyglądały moje włosy przed ścięciem i jak bardzo musiałam je skrócić. 



Długość całkiem niezła, tylko po co ta prostownica?


A oto i kondycja moich włosów przed ostatecznym ścięciem




2. Hodowanie nie musi być nudne! 
Zabawmy się! Każda długość daje nowe możliwości. Z każdej długości włosów można uzyskać nową, inną fantastyczną fryzurę. Wiem, dążenie do wymarzonej długości zajmie wtedy więcej czasu ale zapewniam,  że po osiągnięciu celu nie będzie korciło aby ścinać włosy, tylko dlatego, że nagle zamarzyła nam się jakaś fryzura. W końcu to co nam się podobało miałyśmy już w międzyczasie. 

Nie musisz rezygnować z farbowania! Są na rynku farby naprawdę delikatne, dzięki którym Twoje włosy nie ucierpią. Możesz również zmienić koloryzację na nieco delikatniejszą, np. nie rozjaśniać włosów aż tak mocno, bądź malować sam odrost a ciemnowłose mogą przerzucić się na hennę. 

3. Skup się na skórze głowy
To tam wszystko się zaczyna! Sprawdź czy możesz zmienić szampon na delikatniejszy, bez sls. Pobudzaj cebulki-masuj włosy. Możesz użyć masażera, ja uwielbiam tą czynność. Relaksuje i dobrze działa na włosy. Odpowiednie krążenie w skórze głowy to pięknie włosy i szybszy wzrost. 

masażer do skóry głowy



4. Jeżeli zależy Ci jedynie na długości-eksperymentuj 
Wypróbuj  wcierki, oleje, suplementy diety, zmień dietę na lepsze. Nigdy nie wiadomo co na kogo zadziała. Dlatego musisz szukać sposobu, który będzie odpowiadał dla Ciebie i dawał efekty. Działanie na wielu płaszczyznach z pewnością da lepsze rezultaty. 

5. Obserwuj postępy 
Jeśli masz farbowane włosy, odrost  świetnie uwidoczni jak szybko rosną Twoje włosy. Mi do sprawdzania rezultatów świetnie służy wygolony bok. Im częściej muszę go podgalać tym większa radość,  ze włosy rosną :) Najprostszym rozwiązaniem będzie robienie zdjęć. Mimo iż codziennie widzimy się w lustrze to często nie zdajemy sobie sprawy z tego jak bardzo długość naszych włosów zmienia się na przestrzeni miesięcy. Sama ostatnio się na tym przyłapałam. I oto co zobaczyłam:








Zatem miłego hodowania i
Zapraszam do śledzenia bo

Twoje włosy to moja pasja








wtorek, 26 listopada 2013

Pielęgnacja włosów kręconych

Moje naturalne włosy-fale
Jak sobie radzić z kręconymi włosami?
Zapraszam na filmik :) 


Tanie i dobre oraz drogie i warte swojej ceny kosmetyki czyli moja pielę...


Kto z nas nie kocha kosmetyków do włosów. Sztuką nie jest posiadanie drogich i dobry a znalezienie tańszych i cudownych... perełek. Przy okazji opowiem również o mojej pielęgnacji włosów. Zapraszam na filmik

środa, 6 listopada 2013

5 złoty które odmieniło moje życie




Istnieje na rynku wiele produktów, które mają ułatwiać nam życie, wydają się być przydatne i przy tym kosztują niewiele. Osobiście posiadam całą masę takich drobiazgów. Okazały się one jednak zupełnie niepomocne i mieszkają sobie zapomniane gdzieś na dnie szafy. Myślałam, że i tym razem będzie tak samo. Myliłam się. 

Chociaż mycie twarzy jest podstawą pielęgnacji to na samą myśl o tej czynności odechciewało mi się wchodzić do łazienki. Cieknąca po łokciach woda, cała mokra bluzka i zachlapana łazienka. To zdecydowanie nie dla mnie. A buzię umyć trzeba. 
Z polecenia przyjaciółki kupiłam gąbeczki do demakijażu Natural Demake - Up, Calypso. Właśnie, kupiłam i sobie leżały-nic w tym rewelacyjnego. W końcu postanowiłam ich użyć. I od tamtej pory mycie twarzy stało się przyjemnością. Dokładnie oczyszczona twarz, bez podrażnień, zaczerwienień i niechcianej piany w oczach. Producent zapewnia, że miękka gąbka do usuwania makijażu dzięki zawartości toniku oczyszczającego dokładnie usuwa makijaż i zapewnia skórze uczucie czystości. I taka jest prawda.
Używam gąbeczki 2 razy dziennie w połączeniu z ulubionym żelem do mycia twarzy. Delikatnie masuję twarz i szyje pozbywając się przy tym wszystkiego co zebrało się na mojej cerze przez cały dzień lub cała noc. Na gąbeczce dokładnie widać ile zanieczyszczeń nawet po nocy zbiera się na mojej twarzy. Doskonale radzi sobie również ze zmywaniem makijażu. Dodatkowo w moim przypadku, przy regularnym używaniu, niemal całkowicie pozbyłam się comiesięcznego wysypu niechcianych krost, pryszczy i wszystkiego co nie wygląda atrakcyjnie na mojej buzi. Nie wspominając już o pozostałych udogodnieniach. Moje ubrania i łazienka pozostają suche, a woda nie leje się po łokciach.
 Dodatkowymi atutami jest cena gąbeczek (ok 5zł na 2szt.) i ich dostępność w każdej drogerii Natura i Rossmann. Łatwe w utrzymaniu, wystarczy dokładnie wypłukać po każdym użyciu. Ja swoją gąbeczkę przechowuje w szczelnie zamkniętym plastikowym opakowaniu po kremie aby nie zbierał się na niej żadne bakterie. Raz w tygodniu wyparzam ją, zalewając wrzącą wodą. Swoją pierwszą gąbeczkę używam już prawie 2 miesiące, a nie widać na niej śladów użytkowania. Jest wytrzymała, nie rwie się i nie kruszy. Muszę uważać tylko aby nie używać zbyt dużo siły przy używaniu gąbeczki, delikatny masaż w zupełności wystarczy. Jest to moje osobiste złe przyzwyczajenie z którymi walczę. 
Podsumowując 5zł wydane na gąbeczki do demakijażu Natural Demake - Up, Calypso to jedne z najlepiej zainwestowanych pieniędzy w moim życiu. Polecam każdemu kto tak jak ja ma problemy techniczne przy myciu twarzy.



Zapraszam do śledzenia bo
Twoje włosy to moja pasja



poniedziałek, 4 listopada 2013

Hu hu ha, Hu hu ha... nasza zima zła

Zima zbliża się wielkimi krokami. 
Czas zapoznać się z kilkoma zasadami zimowej pielęgnacji włosów. 
Serdecznie zapraszam na filmik: 


Zapraszam do śledzenia bo
Twoje włosy to moja pasja

sobota, 26 października 2013

Po czym poznać dobrego fryzjera?

Hi
Czy zdarzyło wam się wyjść od fryzjera z płaczem albo chociaż ze łzami w oczach?
Mi niestety tak! Dlatego dziś chciałabym wam napisać na co zwrócić uwagę w poszukiwaniu dobrego fryzjera. Oczywiście nie wyeliminuje to absolutnie ryzyka ale na pewno je zminimalizuje. Bądźcie krytyczni! W końcu chodzi o włosy-istotną część naszego wizerunku.

Z góry przepraszam za używanie rodzaju męskiego-fryzjer, po prostu tak łatwiej się pisze, a mi bardziej zależało na skupieniu się na poszczególnych punktach niż odmianie. Mam nadzieję, że wybaczycie. 

1. Po pierwsze pierwsze wrażenie!
Często mówi się, że pierwsze wrażenie jest złudne. Pamiętajmy żeby nie kierować się tą zasadą przy wyborze dobrego salonu. Fryzjer też człowiek i wie jak istotne dla klienta są pierwsze minuty po wejściu do salonu."

2. Wchodzę i... czekam?
Oj niee! Fryzjer od razu po naszym wejściu powinien zwrócić na nas uwagę. Jeżeli nie może podejść to przynajmniej wypada się z nami przywitać i poinformować nas że za chwilę się nami zajmie,

3. Czystość!
Jak już czekasz i masz chwilę, to śmiało się rozejrzyj. Porządek w salonie jest ważny przede wszystkim dla klientów ale i dla sanepidu oraz innych kontroli. Wiadomo, że nie da się zachować idealnej czystości jednak gruba warstwa kurzu na półce lub nie wymiecione włosy w kątach nie świadczą dobrze o pracownikach salonu.
Zaglądaj tam gdzie inni nie zaglądają. Moje ulubione miejsce do "sprawdzania" czystości w salonach znajduje się za kanapą, Jeśli widzę tam włosy, kurz, stare gumki do włosów to wiem, ze nic dobrego mnie w tym miejscu nie spotka. W salonie fryzjerskim musi być idealny porządek, w końcu klientka czekając na usługę lub siedząc z przysłowiową farbą na włosach na dość dużo czasu na rozglądanie się.

4. Rozmowa przed usługą.
Siadając na fotel nie zawsze musimy wiedzieć czego chcemy, więc pytanie: Co robimy? I czekanie aż klientka sama wszystko powie jest trochę nie na miejscu. Sposób w jaki fryzjer prowadzi z nami rozmowę jest bardzo ważny. Oczywiście musi zapytać co lubimy, czego nie, w jakich długościach/kolorach czujemy się dobrze. Warto zapytać co proponuje nam fryzjer, on musi znać odpowiedź na nasze pytanie. Jeśli słyszysz w odpowiedzi: Nie wiem, a co Pani chce. Bierz nogi za pas i usiekaj z fotela. W końcu przechodzisz nie tylko do specjalisty ale i do artysty. O ile klientka nie musi wiedzieć jak konkretnie chce być ostrzyżona i z jakim dokładnie kolorem chce wyjść to fryzjer musi przeprowadzić rozmowę w taki sposób, żeby zaproponować coś w czym klientka będzie się dobrze czuć i wspaniale wyglądać.

5. Fryzjer mówi ale przede wszystkim słucha    
Jeżeli chcemy pozostać przy swojej długości włosów lub kolorze to najwyraźniej mamy konkretny powód. Dobrze świadczy o naszym usługodawcy jeśli poinformuje nas o ewentualnej możliwości zmiany w której również będzie nam do twarzy, jednak powinna być to propozycja a nie usiłowanie wprowadzenia swojej wizji w życie. To my mamy się czuć dobrze w naszej fryzurze. Nie każdy jest fanem drastycznych zmian i szalonych fryzur. Fryzjer powinien się dopasować do klienta, nigdy na odwrót! 

6. Czy czujesz się bezpiecznie?
Do dziś pamiętam gdy jako dziecko przez całą wizytę w salonie fryzjerskim siedziałam ze łzami w oczach i dopiero na koniec okazywało się czy to łzy radości czy czarna rozpacz. Osoba wykonująca usługę powinna nas poinformować co będzie robić i jaki chce uzyskać efekt. Dotyczy to również strzyżenia. Chyba każdy zna historię kogoś kto poszedł do fryzjera i mówiąc, że chce podciąć tylko końce wrócił do domu z krótkimi włosami. Oczywiście wszystko jest dobrze jeżeli ta osoba jest zadowolona z takiej zmiany. Jednak określenie końcówki nie jest zbyt precyzyjne. Dobrze jeżeli fryzjer ustali z nami konkretną długość jakiej chce się pozbyć. Nie koniecznie oznaczoną w centymetrach. Dobrze jeśli zobaczymy jak zmieni się długość naszych włosów i dokąd będą sięgać.

7. Czas wykonywania usługi to czas dla nas. 
Podczas wykonywania usługi cała uwaga fryzjera powinna się skupić na nas. Możemy wtedy zapytać np. o to jak pielęgnować nasze włosy. To też idealny czas żeby dowiedzieć się czegoś więcej o naszym usługodawcy, i nie mam tu na myśli ilości dzieci, rozwodów i mężów. Śmiało możemy zapytać ile lat nasz fryzjer pracuje w zawodzi?. Dlaczego zdecydował/a się właśnie na ten zawód? Na jakim ciekawym szkoleniu ostatnią był/a? A jeśli akurat nie mamy ochotę na rozmowę to fryzjer powinien to uszanować i nie nakłaniać nas do zwierzeń.

8. Czy czujesz się zaopiekowana? 
Czy podczas Twojej wizyty w salonie ktoś zaproponował, że odwiesi Twój płaszcz, lub wskazał gdzie możesz to zrobić? Wskazano Ci miejsce gdzie możesz usiąść lub gdzie masz się kierować podczas wykonywania usługi? Czy zaproponowano Ci coś do picia lub jakiś czasopismo? Czy czujesz się w tym miejscu dobrze? Warto zadać sobie takie pytania. A jeśli już jesteśmy przy czasopismach warto zwrócić na nie szczególną uwagę. Bardzo dobrze gdy w salonie leżą "świeże" gazety nie tylko plotkarskie ale także fryzjerskie. Takimi branżowymi gazetami są m.in "Fale Loki Koki" i "Hair". Jeśli najnowsza gazeta jaką znalazłaś jest z roku 19## to wiedz, że nie jest dobrze. 

9. Zakończenie usługi 
W tym miejscu fryzjer powinien zapytać jak czujemy się w nowej fryzurze i dać nam wskazówki jak ją stylizować. Oczywiście oswajanie się ze zmianą może potrwać kilka dni. W miejscu w którym pracowałam zdarzało się, że po kilku dniach od wykonania usługi dzwoniło się do klientki aby zapytać czy dobrze czuje się w nowej odsłonie i zapewnić, że jeśli ma jakieś wątpliwości to możemy spotkać się ponownie i ewentualnie wprowadzić jakieś zmiany. W ten sposób klientka czuła się zaopiekowania, a ja  mogłam spać spokojnie :)  

Niestety nie ma wzoru do którego można podstawić każdego żeby sprawdzić czy jest dobrym fryzjerem. Mam jednak nadzieję, że moje wskazówki pomogą wam ograniczyć zagrożenie niezadowolenia do absolutnego minimum. 

Zapraszam do śledzenia bo
Twoje włosy to moja pasja

wtorek, 22 października 2013

poniedziałek, 21 października 2013


Dlaczego powinnyśmy pokochać grzebienie z szeroko rozstawionymi zębami...?
Są absolutnie niezbędne i cudowne :) 
To byłoby najprostsze wytłumaczenie, ale rozumiem, że możecie czuć niedosyt. Już wszystko tłumaczę...

Taki grzebień służy przede wszystkim do ROZCZESYWANIA. 
Dlaczego jest niezbędny?

1. Gdy nakładamy odżywkę
Nałożenie odżywki na włosy i pozostawienie nie sprawi, że ona sama w magiczny sposób rozejdzie się po naszych włosach. A czesanie mokrych włosów szczotką to nie najlepszy pomysł... Rozczesanie włosów grzebieniem jak na zdjęciu pozwoli na rozprowadzenie odżywki na całych włosach, bez narażania ich na uszkodzenia. A dobrze rozprowadzona odżywka to już pół sukcesu :) 


2. Po umyciu.
Gdy nasze włosy są mokre, a co za tym idzie obciążone i dużo bardziej podatne na uszkodzenia mechaniczne, nie powinnyśmy rozczesywać ich szczotką. Pojedynczy włos łatwo wtedy zaplątać w szczotce i urwać. Czynność ta powtarzana setki razy daje nam setki urwanych włosów, o zmienionej strukturze. Urwany pojedynczy włos jest falowany, ciężki do stylizacji, odstaje a nasze włosy zaczynają się puszyć, i mamy problem.   I tu z pomocą przychodzi nam taki właśnie grzebień. Między jego szeroko rozstawionymi, dużymi zębami nie wplatają się pojedyncze włosy i nie będziemy ich urywać. Do tego rozczesywanie naszej czuprynki takiego rodzaju grzebieniami jest duuuużo łatwiejsze. Zaczynając od końcówek i kierując się ku górze, szybko i bezboleśnie rozczesujemy nasze włosy.  

3. Po całym dniu, gdy nasze włosy są splątane. 
Włożenie szczotki w splątane, wiatrem czesane włosy może być bolesne, nawet bardzo. Dlatego przed szczotkowaniem warto rozczesać wstępnie włosy grzebienie i pięknie wyszczotkować przy pomocy ulubionej szczotki.

4. Grzebień łatwo się myje, nie trzeba o niego w jakiś szczególny sposób dbać, 
jest łatwo dostępny (w każdej drogerii np. Rossmann,  Natura), często również jako gratis do farb, odżywek, szamponów i nie drogi (ok 5zł)

UWAGA UWAGA UWAGA
Szczególnie polecam grzebienie plastikowe, najłatwiejsze w eksploatacji, można spokojnie przechowywać je w łazience nie martwiąc się wilgocią.  Drewniane mogą nasiąkać wodą i puchnąć.





Miłego używania :) 

Zapraszam do śledzenia bo
Twoje włosy to moja pasja

piątek, 18 października 2013

Hi :) 
Witam wszystkich na moim blogu. 

Dlaczego zdecydowałam się na pisanie, skoro jest już tyle blogów o podobnej tematyce?
Chyba jestem winna wam małe wyjaśnienie. Włosy to moja pasja, zawód, hobby. Z różnych względów nie pracuje w zawodzie, ale tak ogromna wiedza i doświadczenie nie mogą się marnować. Dlatego chcę się z wami dzielić wszystkim co wiem, pomagać na tyle ile jest to możliwe, podpowiadać, zdradzać triki i tajniki zawodu. 

Zapewniam to nie będzie kolejne suche pisanie o odżywkach i szamponach. To wejście w pielęgnacje włosów z wiedzą teoretyczną i techniczną, co pozwala na szersze spojrzenie i zagłębienie się w temat, rozwiązywanie problemów u podstaw. To po prostu inny wymiar pielęgnacji. 

Zapraszam do śledzenia bo
Twoje włosy to moja pasja